Jan "Rajmund" Nadolny
Lato. Wyjeżdżacie z rodziną na wakacje gdzieś, by aktywnie razem spędzić czas. Poznajecie w obcym regionie nie tylko język, ale też architekturę. Czy przechadzając się stromymi drogami w Zakopanym chcielibyście natrafić na nowoczesny wieżowiec rzucający cień na okoliczne, zbudowane w typowym dla lokalnego stylu – budynki.
W 2015 roku nominację w konkursie The Plan Awards podczas EXPO w Mediolanie otrzymał projekt architektów Tissellistudio.
Polecamy – W biurze jak w domu?
Jako turyści, zwiedzając różne kraje z pewnością natknęliśmy się na różne podejście lokalnych władz danego regionu do zagospodarowania terenu. W Paryżu, w przeciwieństwie do Warszawy, najwyższe wieżowce (nie licząc oczywiście Wieży Eiffla), jak i nowoczesność zostały przeniesione z dala od starego miasta oraz zabytków. W stolicy polski natomiast możemy zaobserwować „kocioł” stylów w centrum miasta. Nowoczesne zabudowania przeplatają się ze starymi zabudowaniami i czasem zza rogu zobaczymy elementy budownictwa post-koministycznego.
Tego starają się unikać między innymi we Włoszech, gdzie polski architekt Marcin Dworzyński wraz z Tissellistudio zaprojektowali dom, który ma być jednocześnie funkcjonalny, nowoczesny oraz przyjazny dla środowiska, by nie wyróżniać się zbytnio wśród reszty zabudowań.
Projekt był realizowany z myślą o wiosce Bertinoro.
Zobacz również – „CIAŁO OBCE” – NOWY ALBUM HAPPYSAD. POZNAJCIE SZCZEGÓŁY WYDAWNICTWA!
fot. – Informacja prasowa